1. Wyszedł sobie raz leśniczy z rana na zające
I napotkał dwie dziewczynki na łące stojące
Ref: Hulaj dusza, niech się rusa, hej hej u ha ha
hulaj dusza, niech się rusa, dziewczyna moja / x2
2. Jedna była Julianna, a ta druga Anna
A tej trzeciej tam nie było, to jest jego panna
Ref: Hulaj dusza, niech się rusa, hej hej u ha ha
hulaj dusza, niech się rusa, dziewczyna moja / x2
3. Cztery świeczki zaświeciły, a ta piąta zgasła
Pan leśniczy tak całował, aż kanapa trzasła
Ref: Hulaj dusza, niech się rusa, hej hej u ha ha
hulaj dusza, niech się rusa, dziewczyna moja / x2
4. A nad ranem na łóżeczku podał jej zwierciadło
Niech się trochę poogląda, jak jej licko spadło
Ref: Hulaj dusza, niech się rusa, hej hej u ha ha
hulaj dusza, niech się rusa, dziewczyna moja / x2
5. Choćbyś się tak oglądała z rana i z wieczora
Już nie będziesz taka piękna, jak żeś była wczoraj
Ref: Hulaj dusza, niech się rusa, hej hej u ha ha
hulaj dusza, niech się rusa, dziewczyna moja / x2